Hejka! Dawnośmy się nie widzieli, co?
Rany, tak bardzo odzwyczaiłam się od pisania notek, że nie wiem od czego zacząć.
Szept: Może od spraw technicznych?
Ach, fakt! Mój laptop przeżywał gruntowne czyszczenie w związku z czym wszystko zostało usunięte. Bez obaw! Rozdziały zostały zapisane na pendrivie (dobrze napisałam?), który... postanowił przepaść jak kamień w wodę. Oczywiście niedługo rozpocznę poszukiwania i zacznę skrobać rozdziały. Tymczasem zabiorę się za zamówienia, które Bogu dzięki spisywałam na kartkach.
Szept: Świetnie! Teraz sprawy organizacyjne.
Notki wedle prastarej zasady: jak napiszę to będzie. Myślę, że do końca wakacji nie będzie problemu. Co będzie później to pomyślimy (ach, ta promocja do drugiej klasy).
Dla lubiących książki proszę: ksiazkoholiczka2411.blogspot.com - z góry zaznaczam, link otrzymałam dosłownie 10 minut temu. Autorką jest moja dobra znajoma. :)
A dla takich książkoholików jak my recenzje są na wagę złota!
Edit 04.07: zamówienie cały czas się pisze tylko będzie ciut długie :)
Edit 13.07: wybaczcie za zwłokę, laptop znów był niedysponowany